Początek tego roku to nie kończąca się lawina nowości rynku fotograficznego. Po premierach nowych aparatów ze stajni Nikona D4 i D800, wszyscy wstrzymali oddech w oczekiwaniu na nowy 5D i możliwość pobawienia się 1X... a być może czeka nas więcej. Również w kategorii urządzeń drukujących czeka nas prawdopodobnie mała rewolucja.