Sukces modelu L800 to koszty druku, znacznie niższe niż w przypadku stosowania tradycyjnych wkładów. To jednak był w stanie zagwarantować rynek przerabianych drukarek. Kluczem do sukcesu stał się oryginalny tusz, którym zasilamy drukarkę. Dostajemy bowiem markowy produkt, który gwarantuje nam, że wydruki nie zbledną i utracą jakości w kilka miesięcy. To szczególnie ważne dla fotografów, w tym fotografów ślubnych często korzystających z tego typu urządzeń.
Skoro można dostać wydruk wysokiej jakości za niską cenę, a jednocześnie mieć pewność, że wydruk będzie trwały, czego można jeszcze chcieć. Epson wsłuchał się w potrzeby fotografów ślubnych. Potrzebą rynku była mobilność. Wielu bowiem chciało by oferować wydruki już w trakcie reportażu weselnego.
Właśnie dla takiego klienta stworzono L810. Jest to nowość Epsona zachowująca świetny system 6 kolorowych tuszy w układzie Cyan, Magenta, Yellow, Black, Light Cyan, Light Magenta. W parze z markowym papierem daje on gwarancję jakości nie mniejszej niż fotolab. Urządzenie czyta karty pamięci, pozwalając na wstępną edycję i wybór fotografii dzięki wyświetlaczowi LCD o przekątnej 6,9cm. Jako, że komputer nie jest nam niezbędny do druku, nic nie stoi na przeszkodzie by stworzyć mobilne studio druku i oferować odbitki na miejscu. Całość dopełnia możliwość druku na płytach CD/DVD
Użytkownik domowy lub biurowy chciałby natomiast móc skorzystać nie tylko z drukarki ale i urządzenia wielofunkcyjnego. Oczywiście zachowując ekonomiczny i jakościowy system stałego zasilania z drukarki L800 i nowe zalety L810. Tu Epson proponuje model L850 podobny do L810, lecz wyposażony w skaner. Mamy więc domowy minilab, wydajną drukarkę biurową, ksero i skaner w jednym urządzeniu.
Nowych modeli powinniśmy spodziewać się już w styczniu przyszłego roku.